Wally obudził się wcześnie rano, aby móc rozpocząć świętowanie swoich
szesnastych urodzin. Podczas śniadania wspomniał, że nie może się
doczekać niespodzianki, którą przygotowuje mu drużyna. Jego ciocia Iris
również miała dla niego prezent – życzenia w trakcie prowadzonych przez
siebie wiadomości. Podany po chwili news jeszcze bardziej ucieszył
Wally’ego, bowiem zajęcia w jego szkole zostały odwołane.
Zima nie była jednak spowodowana warunkami atmosferycznymi...
11 listopada, Mount Justice
Kiedy Mały Flash zjawił się w bazie, wpadł prosto na swoje przyjęcie urodzinowe. Artemis była lekko zazdrosna o Megan, ale jej pocałunek Wally’ego w czoło uspokoił ją. Robin wciąż wspierał Zatannę, która stara przyzwyczaić się do nowej rodziny. Artemis postanowiła popsuć Małemu Flashowi jego znakomity humor i powiedziała mu o tym, że Marsjanka i Superboy są parą. Przyjęcie przerwał głos Batmana, który poinformował ich o nowej misji. Liga Sprawiedliwych odnalazła tajemniczy pojazd odpowiedzialny za burze śnieżną, a pod nieobecność Zielonej Latarni , drużyna musi dołączyć do tej misji przy boku swoich mentorów. Każdy dostał swój przydział, poza Wallym. Mały Flash miał się bowiem zająć przetransportowaniem serca do przeszczepu, bowiem środki transportu zawiodły podczas śnieżycy. Nie było to po jego myśli, ale nie śmiał odmówić.
11 listopada, Boston
Mały Flash przemykał między samochodami stojącymi w korku, aby dostać się do szpitala. Po odbiorze przesyłki od razu wyruszył na trasę, która obejmowała cały kraj. Co więcej na swoją misję miał tylko 4 godziny.
11 listopada, Chicago
Wojsko czekało, aby zobaczyć Wally’ego, lecz ten tylko przemknął. Za nim była już połowa trasy, a czas wciąż uciekał. W tym czasie drużyna ruszyła do ataku wspólnie ze swoimi mentorami.Mały Flash oglądał wszystko na swoim monitorze, licząc na to, że zdąży jeszcze dołączyć do przyjaciół.
11 listopada, Południowa Dakota
Kiedy Wally przebiegał koło policjantów, zauważył jak ci zostali zaatakowani przez tajemniczego mężczyznę. Gdy ruszył im na pomoc, okazało się, że stanął do pojedynku z Vandalem Dzikosem. Walcząc z nim przez cały czas musiał uważać na swoją przesyłkę. Okazało się, że przestępca liczył na starcie z samym Flashem, więc uznał, że Wally nie będzie stanowił dla niego większego wyzwania. Nagle bohater uświadomił sobie, że marnuje swój czas na walkę zamiast dostarczyć przesyłkę.
11 listopada, Montana
Czas uciekał, a co najgorsze Małemu Flashowi skończyły się batoniki energetyczne. W tym czasie jego przyjaciele toczyli bój z potężną maszyną, która okazała się być prawdziwą twierdzą. W końcu jednak udało im się sprowadzić ją na ziemię.
11 listopada, Seattle
Mały Flash przybył pod szpital, ale okazało się, że dziewczynka zmarła dwanaście minut wcześniej. Chłopak nie mógł się z tym pogodzić, bowiem zmarnował ten czas na walkę z Dzikosem. Lekarz kazał mu się nie martwić, po czym odszedł, zabierając serce. Wally wszedł do środka, gdzie na telewizorze podawano wiadomość o wygranej Ligi Sprawiedliwych . Nagle podbiegli do niego lekarze, pytając o przesyłkę. Okazało się, że pacjentką jest królowa Perdita z Vlatavi. Mały Flash zrozumiał, że został oszukany i ruszył w pogoń za złodziejem. Wyrwał mu paczkę, po czym przebiegł między przestępcami. Został jednak powstrzymany przez Hrabiego Vertigo. Okazało się, że przestępca nie przebywa w więzieniu, bowiem jako członek królewskiej rodziny z Vlatavi posiada immunitet. Zarówno zimowa forteca, jak i spotkanie Wally’ego z Dzikosem zostało zaplanowane, aby Perdita nie dostała swojego nowego serca. Mały Flash postanowił się nie poddawać, zaatakował swojego wroga tylko po to, aby wyrwać się z pułapki. Udało mu się dostarczyć przesyłkę, ale sam padł z wyczerpania.
Iris Allen podała w wiadomościach, że pomimo heroicznego czynu Małego Flasha, królowa Perdita zmarła na stole operacyjnym.
Kiedy Wally odzyskał przytomność, przy jego łóżku czekał Król Vertigo, który objął tron po swojej siostrzenicy. Po objęciu tronu, będąc pewnym siebie, wyznał Małemu Flashowi cały swój plan przejęcia tronu. Okazało się jednak, że śmierć Perdity była w całości ukartowana, aby złapać hrabiego na gorącym uczynku. Cała rozmowa została nagrana, a przestępca oskarżony o zdradę. Próbował jeszcze zamordować królową, ale Wally go powstrzymał. Upozorowanie śmierci od samego początku było planem Wally’ego. W podziękowaniu dostał miecz swojego przeciwnika.
13 listopada, Belle Reve
Hrabia Vertigo musiał pogodzić sie z losem więźnia. Batman przybył do Hugo Strange wspólnie z Flashem, aby wyznać mu, że nie udało się zlokalizować osoby, która była odpowiedzialna za stworzenie fortecy. Pomimo tego miał kilku podejrzanych, ale dyrektor oznajmił, że żaden z nich nie opuścił swojej celi.
Wally po tej misji jako pamiątkę wybrał pojemnik, w którym transportował serce. Robin pogratulował mu udanej misji, a Mały Flash zrozumiał, że było to jedno z jego najważniejszych zadań.
Zima nie była jednak spowodowana warunkami atmosferycznymi...
11 listopada, Mount Justice
Kiedy Mały Flash zjawił się w bazie, wpadł prosto na swoje przyjęcie urodzinowe. Artemis była lekko zazdrosna o Megan, ale jej pocałunek Wally’ego w czoło uspokoił ją. Robin wciąż wspierał Zatannę, która stara przyzwyczaić się do nowej rodziny. Artemis postanowiła popsuć Małemu Flashowi jego znakomity humor i powiedziała mu o tym, że Marsjanka i Superboy są parą. Przyjęcie przerwał głos Batmana, który poinformował ich o nowej misji. Liga Sprawiedliwych odnalazła tajemniczy pojazd odpowiedzialny za burze śnieżną, a pod nieobecność Zielonej Latarni , drużyna musi dołączyć do tej misji przy boku swoich mentorów. Każdy dostał swój przydział, poza Wallym. Mały Flash miał się bowiem zająć przetransportowaniem serca do przeszczepu, bowiem środki transportu zawiodły podczas śnieżycy. Nie było to po jego myśli, ale nie śmiał odmówić.
11 listopada, Boston
Mały Flash przemykał między samochodami stojącymi w korku, aby dostać się do szpitala. Po odbiorze przesyłki od razu wyruszył na trasę, która obejmowała cały kraj. Co więcej na swoją misję miał tylko 4 godziny.
11 listopada, Chicago
Wojsko czekało, aby zobaczyć Wally’ego, lecz ten tylko przemknął. Za nim była już połowa trasy, a czas wciąż uciekał. W tym czasie drużyna ruszyła do ataku wspólnie ze swoimi mentorami.Mały Flash oglądał wszystko na swoim monitorze, licząc na to, że zdąży jeszcze dołączyć do przyjaciół.
11 listopada, Południowa Dakota
Kiedy Wally przebiegał koło policjantów, zauważył jak ci zostali zaatakowani przez tajemniczego mężczyznę. Gdy ruszył im na pomoc, okazało się, że stanął do pojedynku z Vandalem Dzikosem. Walcząc z nim przez cały czas musiał uważać na swoją przesyłkę. Okazało się, że przestępca liczył na starcie z samym Flashem, więc uznał, że Wally nie będzie stanowił dla niego większego wyzwania. Nagle bohater uświadomił sobie, że marnuje swój czas na walkę zamiast dostarczyć przesyłkę.
11 listopada, Montana
Czas uciekał, a co najgorsze Małemu Flashowi skończyły się batoniki energetyczne. W tym czasie jego przyjaciele toczyli bój z potężną maszyną, która okazała się być prawdziwą twierdzą. W końcu jednak udało im się sprowadzić ją na ziemię.
11 listopada, Seattle
Mały Flash przybył pod szpital, ale okazało się, że dziewczynka zmarła dwanaście minut wcześniej. Chłopak nie mógł się z tym pogodzić, bowiem zmarnował ten czas na walkę z Dzikosem. Lekarz kazał mu się nie martwić, po czym odszedł, zabierając serce. Wally wszedł do środka, gdzie na telewizorze podawano wiadomość o wygranej Ligi Sprawiedliwych . Nagle podbiegli do niego lekarze, pytając o przesyłkę. Okazało się, że pacjentką jest królowa Perdita z Vlatavi. Mały Flash zrozumiał, że został oszukany i ruszył w pogoń za złodziejem. Wyrwał mu paczkę, po czym przebiegł między przestępcami. Został jednak powstrzymany przez Hrabiego Vertigo. Okazało się, że przestępca nie przebywa w więzieniu, bowiem jako członek królewskiej rodziny z Vlatavi posiada immunitet. Zarówno zimowa forteca, jak i spotkanie Wally’ego z Dzikosem zostało zaplanowane, aby Perdita nie dostała swojego nowego serca. Mały Flash postanowił się nie poddawać, zaatakował swojego wroga tylko po to, aby wyrwać się z pułapki. Udało mu się dostarczyć przesyłkę, ale sam padł z wyczerpania.
Iris Allen podała w wiadomościach, że pomimo heroicznego czynu Małego Flasha, królowa Perdita zmarła na stole operacyjnym.
Kiedy Wally odzyskał przytomność, przy jego łóżku czekał Król Vertigo, który objął tron po swojej siostrzenicy. Po objęciu tronu, będąc pewnym siebie, wyznał Małemu Flashowi cały swój plan przejęcia tronu. Okazało się jednak, że śmierć Perdity była w całości ukartowana, aby złapać hrabiego na gorącym uczynku. Cała rozmowa została nagrana, a przestępca oskarżony o zdradę. Próbował jeszcze zamordować królową, ale Wally go powstrzymał. Upozorowanie śmierci od samego początku było planem Wally’ego. W podziękowaniu dostał miecz swojego przeciwnika.
13 listopada, Belle Reve
Hrabia Vertigo musiał pogodzić sie z losem więźnia. Batman przybył do Hugo Strange wspólnie z Flashem, aby wyznać mu, że nie udało się zlokalizować osoby, która była odpowiedzialna za stworzenie fortecy. Pomimo tego miał kilku podejrzanych, ale dyrektor oznajmił, że żaden z nich nie opuścił swojej celi.
Wally po tej misji jako pamiątkę wybrał pojemnik, w którym transportował serce. Robin pogratulował mu udanej misji, a Mały Flash zrozumiał, że było to jedno z jego najważniejszych zadań.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz