25 listopada, Strażnica
Batman zwołał zebranie wszystkich członków Ligi Sprawiedliwych , bowiem wspólnie mieli podjąć decyzję, która miała zmienić postrzeganie ich przez społeczeństwo na lata. Po wydarzeniach, które miały miejsce w związku z działalnością Ligi Niesprawiedliwych powstał dylemat czy superbohaterowie powinni rozszerzyć swoje szeregi. Superman zasugerował Icona, ale Green Arrow zarzucił tej decyzji stronniczość. Zdanie Kal-Ela podzielała również Wonder Woman, co więcej sugerując także jego pomocnicę, Rocket, gdyż w szeregach Ligi Sprawiedliwych było za mało kobiet.
25 listopada, Mount Justice
Megan przygotowywała z Zatanną indyka na Święto Dziękczynienia. Kiedy Wally wspomniał o swoim ojcu, czarodziejka uświadomiła sobie, że to będą pierwsze święta bez Zatary. Przysłuchiwał im się Superboy, który nagle usłyszał dźwięk o bardzo wysokiej częstotliwości. Głos Lexa Luthora oznajmił mu, że ten sygnał może usłyszeć również Superman, ale pod jego nieobecność, wiadomość trafiła do tego, do kogo miała. Poprosił Superboy'a o spotkanie w stolicy.
Kolejnym kandydatem był Atom, a jego niski wzrost miał być zaletą według Batmana. Flash zaproponował trzeciego Green Lanterna – Guy'a Gardnera, ale pozostali członkowie Korpusu się jednogłośnie nie zgodzili.
25 listopada, Waszyngton
Conner przybył na spotkanie z Lexem, który poinformował go, że został nowym szefem zarządu Cadmus. Chłopak nie chciał mieć z nim wspólnego, ale zaniepokoiła ją informacja o nowym superklonie.
Superboy udał się do nowego laboratorium, gdzie szefem ochrony nadal był Guardian. Zgodził się na jego wizytę, pomimo tego, że miał ważniejsze sprawy na głowie. W ostatnim czasie zaginął kolejny genomorph. Conner chciał się dowiedzieć, gdzie jest przetrzymywany drugi superklon, ale Dubbilex wszystkiego się wyparł. Jego słowa zostały potwierdzone przez dr Spence. Chłopak dowiedział się także, że Red Arrow jest spokrewniony z Guardianem.
Wśród kolejnych kandydatur znaleźli się Blue Devil i dawny pomocnik Green Arrow. Mentor bardzo obstawał przy naborze Roy'a, ale ostatnia postawa chłopaka nie podobała się Aquamanowi.
Guardian oprowadził Superboy'a po nowym laboratorium, objaśniając jednocześnie czym się teraz zajmują. W trakcie zwiedzania skontaktował się z nim telepatycznie Dubbilex. Upewnił go w tym, że Cadmus to coś więcej niż tylko widać na pierwszy rzut oka. Nie podobało mu się również to, że genomorphy traktowani są jak niewolnicy. Kiedy dostał zapewnienie od Connera, że ten uwolniłby innego superklona, postanowił poprosić swoich braci o pomoc w poszukiwaniach. Całą wizytę oglądał za pomocą kamer Lex.
Superboy udał się do pomieszczenia, w którym był przetrzymywany. Wolf odnalazł sekretne pomieszczenie, w którym uwięziony był Projekt Match. Okazało się, że superklon był zbyt agresywny i zaraz po uwolnieniu rzucił się na Superboy'a, myśląc, że jest to Kal-El. Kiedy powalił go na ziemię, wypalił na swojej klatce piersiowej lustrzane odbicie symbolu S.
Superman zgodził się, że członkowie Young Justice są jeszcze zbyt młodzi, aby mogli dołączyć w ich szeregi. Dr Fate pomimo tego zasugerował kandydatury Aqualada i Kid Flasha. Nie zgodził się za to na Zatannę. Captain Marvel wykorzystał to, aby podważyć członkostwo Dr Fate, skoro tak właściwie to Zatara należał do składu Justice League. Ten jednak zapewnił ich, że John chce, aby Nabu zajął jego miejsce.
Conner przebudził się ponownie w białym stroju i uwięziony w kapsule. Spanikował, ale dr Spence wyjaśniła mu, że tylko tak mogli go szybko uleczyć. Ten zaś porównał ją do dr Desmonda, z którym miał do czynienia. Okazało się także, że Match zaginął i nikt nie potrafi go zlokalizować. Guardian wspomniał również o innych genomorphach, które ostatnio rozpłynęły się w powietrzu.
Lex ponownie skontaktował się z Superboy'em. Milioner opowiedział mu o trudnościach z rozszyfrowaniem kryptońskiego DNA. Dlatego też puste miejsca w kodzie genetycznym Projektu Kr zostały zastąpione ludzkimi sekwencjami, co ograniczyło moce i sprawiło, że Conner jest w połowie człowiekiem. Match za to był Kryptończykiem w pełnym tego słowa znaczeniu. Niestety proces klonowania doprowadził go do szaleństwa i obłędu. Luthor zalecił, że ponownym rozwiązaniem jest zamrożenie Matcha. Podarował również Connerowi urządzenie, które nazwał tarczą. Przyklejone do ciała miało za zadanie osłabić ludzki kod genetyczny i przywrócić Superboy'owi pełnię mocy na określony czas.
Kolejnym kandydatem na członka Ligi Sprawiedliwych był Plastic Man. Rozmowa na jego temat szybko przeniosła się na postać Captana Marvela. Flash podważył jego pozycję, odkąd wszyscy dowiedzieli się, że tak naprawdę ma on 10 lat. W jego obronie stanął Batman, ale Wonder Woman nie podobało się to, że zataił tak istotny fakt przed nimi. Nie spodobało się jej również to, że o wszystkim wiedział od samego początku Mroczny Rycerz. Amazonka porównała to do treningu Robina i zarzuciła, że Batman szkoli go na swój obraz i podobieństwo. Ten jednak zaprzeczył.
Dubbilex wyjaśnił Connerowi, że Match to nie jego młodszy brat, ale pierwszym klonem Supermana, którego poprawioną wersją był Projekt Kr. Za wszystkim stał dr Desmond oraz... Lex Luthor, co tylko upewniło Superboy'a, aby mu nie ufać. Wyznał również, że to on stoi za zniknięciem Matcha i genomorphów. Pod laboratorium Superboy odkrył podziemne miasto, które stworzył Dubbilex, aby jego bracia mogli zaznać wolności. Pojmał również Matcha, nad którym objął kontrolę. Niestety kiedy klon ujrzał logo Supermana, wyswobodził się z kajdan i rzucił na Connera. Przewaga klona była niepodważalna.
Kolejnymi kandydatami na dołączenie do Ligi Sprawiedliwych stali się Miss Martian i Superboy.
Conner postanowił wykorzystać tarczę od Lexa, dzięki czemu jego zdolności wzrosły do takiego stopnia, że sam był nawet zaskoczony. Gdy poczuł, że wygrywa, wyzwolił całą swoją agresję, którą nie do końca kontrolował. W ostatniej chwili powstrzymał go Guardian. Match został ponownie zahibernowany.
Justice League przystąpiła do głosowania, biorąc pod uwagę kryterium zaufania.
Superboy ponownie spotkał się z Lexem, aby oznajmić mu, że odkrył nadajnik, który mu podłożył. Niestety nie to go najbardziej interesowała. Potwierdziły się jego obawy. Ludzkie DNA, które miał w sobie należało do Luthora. Chciał mu zwrócić tarcze, ale ten kazał mu to zatrzymać, jako prezent od ojca. Kiedy Conner zaczął mu grozić, ten wypowiedział hasło "Red Son" i chłopak przebudził się po kilku godzinach, w tym samym miejscu, ale bez Lexa.
Liga Sprawiedliwych zakończyła obrady jednomyślnym głosowaniem.
Batman zwołał zebranie wszystkich członków Ligi Sprawiedliwych , bowiem wspólnie mieli podjąć decyzję, która miała zmienić postrzeganie ich przez społeczeństwo na lata. Po wydarzeniach, które miały miejsce w związku z działalnością Ligi Niesprawiedliwych powstał dylemat czy superbohaterowie powinni rozszerzyć swoje szeregi. Superman zasugerował Icona, ale Green Arrow zarzucił tej decyzji stronniczość. Zdanie Kal-Ela podzielała również Wonder Woman, co więcej sugerując także jego pomocnicę, Rocket, gdyż w szeregach Ligi Sprawiedliwych było za mało kobiet.
25 listopada, Mount Justice
Megan przygotowywała z Zatanną indyka na Święto Dziękczynienia. Kiedy Wally wspomniał o swoim ojcu, czarodziejka uświadomiła sobie, że to będą pierwsze święta bez Zatary. Przysłuchiwał im się Superboy, który nagle usłyszał dźwięk o bardzo wysokiej częstotliwości. Głos Lexa Luthora oznajmił mu, że ten sygnał może usłyszeć również Superman, ale pod jego nieobecność, wiadomość trafiła do tego, do kogo miała. Poprosił Superboy'a o spotkanie w stolicy.
Kolejnym kandydatem był Atom, a jego niski wzrost miał być zaletą według Batmana. Flash zaproponował trzeciego Green Lanterna – Guy'a Gardnera, ale pozostali członkowie Korpusu się jednogłośnie nie zgodzili.
25 listopada, Waszyngton
Conner przybył na spotkanie z Lexem, który poinformował go, że został nowym szefem zarządu Cadmus. Chłopak nie chciał mieć z nim wspólnego, ale zaniepokoiła ją informacja o nowym superklonie.
Superboy udał się do nowego laboratorium, gdzie szefem ochrony nadal był Guardian. Zgodził się na jego wizytę, pomimo tego, że miał ważniejsze sprawy na głowie. W ostatnim czasie zaginął kolejny genomorph. Conner chciał się dowiedzieć, gdzie jest przetrzymywany drugi superklon, ale Dubbilex wszystkiego się wyparł. Jego słowa zostały potwierdzone przez dr Spence. Chłopak dowiedział się także, że Red Arrow jest spokrewniony z Guardianem.
Wśród kolejnych kandydatur znaleźli się Blue Devil i dawny pomocnik Green Arrow. Mentor bardzo obstawał przy naborze Roy'a, ale ostatnia postawa chłopaka nie podobała się Aquamanowi.
Guardian oprowadził Superboy'a po nowym laboratorium, objaśniając jednocześnie czym się teraz zajmują. W trakcie zwiedzania skontaktował się z nim telepatycznie Dubbilex. Upewnił go w tym, że Cadmus to coś więcej niż tylko widać na pierwszy rzut oka. Nie podobało mu się również to, że genomorphy traktowani są jak niewolnicy. Kiedy dostał zapewnienie od Connera, że ten uwolniłby innego superklona, postanowił poprosić swoich braci o pomoc w poszukiwaniach. Całą wizytę oglądał za pomocą kamer Lex.
Superboy udał się do pomieszczenia, w którym był przetrzymywany. Wolf odnalazł sekretne pomieszczenie, w którym uwięziony był Projekt Match. Okazało się, że superklon był zbyt agresywny i zaraz po uwolnieniu rzucił się na Superboy'a, myśląc, że jest to Kal-El. Kiedy powalił go na ziemię, wypalił na swojej klatce piersiowej lustrzane odbicie symbolu S.
Superman zgodził się, że członkowie Young Justice są jeszcze zbyt młodzi, aby mogli dołączyć w ich szeregi. Dr Fate pomimo tego zasugerował kandydatury Aqualada i Kid Flasha. Nie zgodził się za to na Zatannę. Captain Marvel wykorzystał to, aby podważyć członkostwo Dr Fate, skoro tak właściwie to Zatara należał do składu Justice League. Ten jednak zapewnił ich, że John chce, aby Nabu zajął jego miejsce.
Conner przebudził się ponownie w białym stroju i uwięziony w kapsule. Spanikował, ale dr Spence wyjaśniła mu, że tylko tak mogli go szybko uleczyć. Ten zaś porównał ją do dr Desmonda, z którym miał do czynienia. Okazało się także, że Match zaginął i nikt nie potrafi go zlokalizować. Guardian wspomniał również o innych genomorphach, które ostatnio rozpłynęły się w powietrzu.
Lex ponownie skontaktował się z Superboy'em. Milioner opowiedział mu o trudnościach z rozszyfrowaniem kryptońskiego DNA. Dlatego też puste miejsca w kodzie genetycznym Projektu Kr zostały zastąpione ludzkimi sekwencjami, co ograniczyło moce i sprawiło, że Conner jest w połowie człowiekiem. Match za to był Kryptończykiem w pełnym tego słowa znaczeniu. Niestety proces klonowania doprowadził go do szaleństwa i obłędu. Luthor zalecił, że ponownym rozwiązaniem jest zamrożenie Matcha. Podarował również Connerowi urządzenie, które nazwał tarczą. Przyklejone do ciała miało za zadanie osłabić ludzki kod genetyczny i przywrócić Superboy'owi pełnię mocy na określony czas.
Kolejnym kandydatem na członka Ligi Sprawiedliwych był Plastic Man. Rozmowa na jego temat szybko przeniosła się na postać Captana Marvela. Flash podważył jego pozycję, odkąd wszyscy dowiedzieli się, że tak naprawdę ma on 10 lat. W jego obronie stanął Batman, ale Wonder Woman nie podobało się to, że zataił tak istotny fakt przed nimi. Nie spodobało się jej również to, że o wszystkim wiedział od samego początku Mroczny Rycerz. Amazonka porównała to do treningu Robina i zarzuciła, że Batman szkoli go na swój obraz i podobieństwo. Ten jednak zaprzeczył.
Dubbilex wyjaśnił Connerowi, że Match to nie jego młodszy brat, ale pierwszym klonem Supermana, którego poprawioną wersją był Projekt Kr. Za wszystkim stał dr Desmond oraz... Lex Luthor, co tylko upewniło Superboy'a, aby mu nie ufać. Wyznał również, że to on stoi za zniknięciem Matcha i genomorphów. Pod laboratorium Superboy odkrył podziemne miasto, które stworzył Dubbilex, aby jego bracia mogli zaznać wolności. Pojmał również Matcha, nad którym objął kontrolę. Niestety kiedy klon ujrzał logo Supermana, wyswobodził się z kajdan i rzucił na Connera. Przewaga klona była niepodważalna.
Kolejnymi kandydatami na dołączenie do Ligi Sprawiedliwych stali się Miss Martian i Superboy.
Conner postanowił wykorzystać tarczę od Lexa, dzięki czemu jego zdolności wzrosły do takiego stopnia, że sam był nawet zaskoczony. Gdy poczuł, że wygrywa, wyzwolił całą swoją agresję, którą nie do końca kontrolował. W ostatniej chwili powstrzymał go Guardian. Match został ponownie zahibernowany.
Justice League przystąpiła do głosowania, biorąc pod uwagę kryterium zaufania.
Superboy ponownie spotkał się z Lexem, aby oznajmić mu, że odkrył nadajnik, który mu podłożył. Niestety nie to go najbardziej interesowała. Potwierdziły się jego obawy. Ludzkie DNA, które miał w sobie należało do Luthora. Chciał mu zwrócić tarcze, ale ten kazał mu to zatrzymać, jako prezent od ojca. Kiedy Conner zaczął mu grozić, ten wypowiedział hasło "Red Son" i chłopak przebudził się po kilku godzinach, w tym samym miejscu, ale bez Lexa.
Liga Sprawiedliwych zakończyła obrady jednomyślnym głosowaniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz