22 grudnia, Bruges
W Międzynarodowym Cyrku Haly'ego prowadzący pokaz zapowiedział występ rodziny Danger. Pod maskami artystów ukrywali się członkowie Ligi Młodych . Podczas sztuczki z trapezem doszło do wypadku, kiedy Miss nie chwyciła Robina. Na szczęście z pomocą przyszedł Superboy'a nic złego się nie stało i ekipa mogła dokończyć show. Występ ten zmroził jednak krew w żyłach pomocnika Batmana.
Przykrywka rodziny Danger była elementem większego planu. W całej Europie dochodziło do kradzieży nowoczesnej broni, co zbiegało się z wizytą cyrku w poszczególnych państwach. Czerwona Strzała martwił się jednak bardziej osobą zdrajcy niż samym zadaniem.
Przyjęcie do trupy Dangerów nie spodobało się jednak starym członkom. Zwłaszcza dwóm bliźniakom, którzy wcześniej wykonywali podobne show. Śladami cyrku podążał także agent Interpolu, King Faraday, który również powiązał trupę ze sprawą kradzieży broni. Na szczęście nie przeszkodził w misji Ligi Młodych . Drużyna wytypowała kolejny cel i zastawiła pułapkę na złodzieja. Początkowo myśleli, że to Carlo lub jego brat, bowiem przestępca posiadał akrobatyczne zdolności. Superboy już za każdym razem wkraczając do akcji używał tarcz, które podarował mu Lex. Ekipa otoczyła złodzieja, jednak nie spodziewali się, że ten plunie w ich stronę ogniem. Zmusiło ich to do ucieczki, bowiem wokół nich w pudłach znalazła się amunicja, która po chwili eksplodowała. Superboy chcąc usilnie złapać złodzieja, zapomniał, że Marsjanka boi się ognia. Dopiero Robin wskazał mu, co jest ważniejsze w danej chwili. Niestety sam także zasłabł.
Faraday ponownie przybył do cyrku, aby przesłuchać Haly'ego. Ten jednak bronił swoich ludzi, kłamiąc agentowi prosto w twarz. Drużyna zweryfikowała dane o nowe informacje. Zaczęli podejrzewać, że złodziei jest znacznie więcej, bowiem posiadali oni różne zdolności. Robin nie chciał jednak uwierzyć, że tymi kradzieżami może sterować sam szef cyrku. Kiedy chłopak opuścił przyczepę, Superboy wytknął Red Arrow, że nie podoba mu się fakt, iż ich obserwuje, traktując przy tym jak szpiegów. Na liście łucznika byli bowiem Conner, Megan i Artemis.
Robił udał się na spacer, aby zebrać myśli. Zatrzymał się jednak przy plakacie Latających Graysonów. Przypomniał sobie historię sprzed wielu lat, ale przerwał mu telefon od Wally'ego. Chłopak został w Mount Justice i nudził się. Robin wspomniał mu o Halym, którego poznał jeszcze za czasów Latających Graysonów. Postanowił zrobić wszystko, aby udowodnić jego niewinność. Mógł się zwierzyć tylko Kid Flashowi, bowiem on jako jedyny znał przeszłość Robina. Ta misja miała charakter bardzo osobisty..
Cyrk wyruszył do kolejnego miasta. Niestety Miss Martian zachorowała, a wcześniej gorzej czuł się Robin. Chłopak zaczął domyślać się, że coś jest nie tak, skoro Marsjanka złapała ludzkiego wirusa. Oboje przypomnieli sobie moment, w którym poczuli się gorzej i okazało się, że był wtedy w ich pobliżu Ray, pracownik cyrku. Robin od razu poszedł do Haly'ego, aby wypytać go o pomocnika. Okazało się, że dołączył on do trupy zaraz na początku europejskiej trasy i podobnie jak inni także choruje. Drużyna postanowiła sprawdzić jak on się czuje. Kiedy Haly został sam, zmienił się w Ray'a.
W jego pokoju Artemis odnalazł blond maskę, a także ślady, które powiązały mężczyznę z magazynem w Bruges. Postanowili odnaleźć pomocnika. Robin, przeszukując wagony, trafił na zakneblowanego Haly'ego, który potwierdził ich podejrzenia. Chciał poinformować o wszystkim pozostałych członków, ale przekaz telepatyczny Megan był zakłócony przez jej chorobę. Chłopak użył starych metod i gdy tylko Superboy dowiedział się o wszystkim, od razu przyczepił sobie jedną z tarcz. Wykorzystując promienie X, zauważył, że jeden z klaunów przenosi w walizce broń. Doszło między nimi do pojedynku, który przeniósł się na dach pociągu. Dzięki wyłączeniu ludzkiego DNA na jakiś czas, Superboy uniknął spadnięcia i mógł swobodnie latać. Kiedy dołączył do nich Robin, wyjaśnił przyjacielowi, że ich przeciwnikiem nie jest dokładnie Ray, ale Parasite. Dzięki swoim zdolnościom do przejmowania mocy nabył akrobatyczne zdolności od członków cyrku, w tym od Megan i Robina, przez co dwójka bohaterów czuła się osłabiona. Był zaskoczony kiedy poczuł w sobie moce podobne do tych, jakie posiadał Marsjanin Manhunter. Jego kolejnym celem stał się Superboy, dzięki czemu Parasite mógł odlecieć z dachu pociągu. Robin starał się go zatrzymać, ale o mały włos nie przypłacił tego wyczynu własnym życiem. Conner musiał się wytłumaczyć, skąd przestępca nabył większą gamę umiejętności, więc wyjaśnił drużynie, że ma do tego genetyczne możliwości. Kiedy został sam, zdjął ze swojej piersi tarczę.
Misja nie okazała się być kompletną klapą. Robinowi udało się zdobyć pendrive z kieszeni przestępcy. Okazało się, że pracuje on dla Intergangu, który próbuje stworzyć broń mogącą generować czarne dziury. Red Arrow zauważył, że brakuje im akceleratora, na co Robin odparł, że następnym przystankiem cyrku jest Genewa, gdzie znajduje się Wielki Zderzacz Hadronów. Niestety z powodu swoich nowych umiejętności, przestępca miał nad nimi znaczącą przewagę.
24 grudnia, Genewa
Young Justice dotarła do budynku, ale przestępcy nadal mieli przewagę. Superboy nie chciał czekać na plan Robina i samotnie ruszył do walki, wspomagany przez swoją tarczę. Chciał za wszelką cenę naprawić niepowodzenie z pociągu. Niestety ponownie tylko wzmocnił swojego przeciwnika. Reszta ekipy przystąpiła do ataku, zmuszając Parasite'a do użycia laserowego wzroku. Doprowadziło to do pożaru w budynku. Przestępca, przejmując zdolności Megan, przejął też jej słabości, w tym strach przed ogniem. Dzięki temu udało im się go powstrzymać, a Robin mógł wyłączyć Zderzacz Hadronów.
Na miejscu zjawił się Faraday, który przejął nieprzytomnego Parasite'a. Po tej akcji Red Arrow zmienił zdanie na temat Artemis i pozostałych członków. Przyznał, że nie może być wśród nich szpiega.
Robin udał się do Haly'ego, aby się pożegnać. Dzięki złapaniu przestępcy, cyrk mógł dalej funkcjonować. Szef podziękował mu, zwracając się do niego Dick. Wyznał mu, że poznał go, gdy ten występował na trapezie. Tak tylko potrafili ruszać się Graysonowie. Chłopak na zakończenie ostatni raz wystąpił ze swoim pokazem.
W Międzynarodowym Cyrku Haly'ego prowadzący pokaz zapowiedział występ rodziny Danger. Pod maskami artystów ukrywali się członkowie Ligi Młodych . Podczas sztuczki z trapezem doszło do wypadku, kiedy Miss nie chwyciła Robina. Na szczęście z pomocą przyszedł Superboy'a nic złego się nie stało i ekipa mogła dokończyć show. Występ ten zmroził jednak krew w żyłach pomocnika Batmana.
Przykrywka rodziny Danger była elementem większego planu. W całej Europie dochodziło do kradzieży nowoczesnej broni, co zbiegało się z wizytą cyrku w poszczególnych państwach. Czerwona Strzała martwił się jednak bardziej osobą zdrajcy niż samym zadaniem.
Przyjęcie do trupy Dangerów nie spodobało się jednak starym członkom. Zwłaszcza dwóm bliźniakom, którzy wcześniej wykonywali podobne show. Śladami cyrku podążał także agent Interpolu, King Faraday, który również powiązał trupę ze sprawą kradzieży broni. Na szczęście nie przeszkodził w misji Ligi Młodych . Drużyna wytypowała kolejny cel i zastawiła pułapkę na złodzieja. Początkowo myśleli, że to Carlo lub jego brat, bowiem przestępca posiadał akrobatyczne zdolności. Superboy już za każdym razem wkraczając do akcji używał tarcz, które podarował mu Lex. Ekipa otoczyła złodzieja, jednak nie spodziewali się, że ten plunie w ich stronę ogniem. Zmusiło ich to do ucieczki, bowiem wokół nich w pudłach znalazła się amunicja, która po chwili eksplodowała. Superboy chcąc usilnie złapać złodzieja, zapomniał, że Marsjanka boi się ognia. Dopiero Robin wskazał mu, co jest ważniejsze w danej chwili. Niestety sam także zasłabł.
Faraday ponownie przybył do cyrku, aby przesłuchać Haly'ego. Ten jednak bronił swoich ludzi, kłamiąc agentowi prosto w twarz. Drużyna zweryfikowała dane o nowe informacje. Zaczęli podejrzewać, że złodziei jest znacznie więcej, bowiem posiadali oni różne zdolności. Robin nie chciał jednak uwierzyć, że tymi kradzieżami może sterować sam szef cyrku. Kiedy chłopak opuścił przyczepę, Superboy wytknął Red Arrow, że nie podoba mu się fakt, iż ich obserwuje, traktując przy tym jak szpiegów. Na liście łucznika byli bowiem Conner, Megan i Artemis.
Robił udał się na spacer, aby zebrać myśli. Zatrzymał się jednak przy plakacie Latających Graysonów. Przypomniał sobie historię sprzed wielu lat, ale przerwał mu telefon od Wally'ego. Chłopak został w Mount Justice i nudził się. Robin wspomniał mu o Halym, którego poznał jeszcze za czasów Latających Graysonów. Postanowił zrobić wszystko, aby udowodnić jego niewinność. Mógł się zwierzyć tylko Kid Flashowi, bowiem on jako jedyny znał przeszłość Robina. Ta misja miała charakter bardzo osobisty..
Cyrk wyruszył do kolejnego miasta. Niestety Miss Martian zachorowała, a wcześniej gorzej czuł się Robin. Chłopak zaczął domyślać się, że coś jest nie tak, skoro Marsjanka złapała ludzkiego wirusa. Oboje przypomnieli sobie moment, w którym poczuli się gorzej i okazało się, że był wtedy w ich pobliżu Ray, pracownik cyrku. Robin od razu poszedł do Haly'ego, aby wypytać go o pomocnika. Okazało się, że dołączył on do trupy zaraz na początku europejskiej trasy i podobnie jak inni także choruje. Drużyna postanowiła sprawdzić jak on się czuje. Kiedy Haly został sam, zmienił się w Ray'a.
W jego pokoju Artemis odnalazł blond maskę, a także ślady, które powiązały mężczyznę z magazynem w Bruges. Postanowili odnaleźć pomocnika. Robin, przeszukując wagony, trafił na zakneblowanego Haly'ego, który potwierdził ich podejrzenia. Chciał poinformować o wszystkim pozostałych członków, ale przekaz telepatyczny Megan był zakłócony przez jej chorobę. Chłopak użył starych metod i gdy tylko Superboy dowiedział się o wszystkim, od razu przyczepił sobie jedną z tarcz. Wykorzystując promienie X, zauważył, że jeden z klaunów przenosi w walizce broń. Doszło między nimi do pojedynku, który przeniósł się na dach pociągu. Dzięki wyłączeniu ludzkiego DNA na jakiś czas, Superboy uniknął spadnięcia i mógł swobodnie latać. Kiedy dołączył do nich Robin, wyjaśnił przyjacielowi, że ich przeciwnikiem nie jest dokładnie Ray, ale Parasite. Dzięki swoim zdolnościom do przejmowania mocy nabył akrobatyczne zdolności od członków cyrku, w tym od Megan i Robina, przez co dwójka bohaterów czuła się osłabiona. Był zaskoczony kiedy poczuł w sobie moce podobne do tych, jakie posiadał Marsjanin Manhunter. Jego kolejnym celem stał się Superboy, dzięki czemu Parasite mógł odlecieć z dachu pociągu. Robin starał się go zatrzymać, ale o mały włos nie przypłacił tego wyczynu własnym życiem. Conner musiał się wytłumaczyć, skąd przestępca nabył większą gamę umiejętności, więc wyjaśnił drużynie, że ma do tego genetyczne możliwości. Kiedy został sam, zdjął ze swojej piersi tarczę.
Misja nie okazała się być kompletną klapą. Robinowi udało się zdobyć pendrive z kieszeni przestępcy. Okazało się, że pracuje on dla Intergangu, który próbuje stworzyć broń mogącą generować czarne dziury. Red Arrow zauważył, że brakuje im akceleratora, na co Robin odparł, że następnym przystankiem cyrku jest Genewa, gdzie znajduje się Wielki Zderzacz Hadronów. Niestety z powodu swoich nowych umiejętności, przestępca miał nad nimi znaczącą przewagę.
24 grudnia, GenewaYoung Justice dotarła do budynku, ale przestępcy nadal mieli przewagę. Superboy nie chciał czekać na plan Robina i samotnie ruszył do walki, wspomagany przez swoją tarczę. Chciał za wszelką cenę naprawić niepowodzenie z pociągu. Niestety ponownie tylko wzmocnił swojego przeciwnika. Reszta ekipy przystąpiła do ataku, zmuszając Parasite'a do użycia laserowego wzroku. Doprowadziło to do pożaru w budynku. Przestępca, przejmując zdolności Megan, przejął też jej słabości, w tym strach przed ogniem. Dzięki temu udało im się go powstrzymać, a Robin mógł wyłączyć Zderzacz Hadronów.
Na miejscu zjawił się Faraday, który przejął nieprzytomnego Parasite'a. Po tej akcji Red Arrow zmienił zdanie na temat Artemis i pozostałych członków. Przyznał, że nie może być wśród nich szpiega.
Robin udał się do Haly'ego, aby się pożegnać. Dzięki złapaniu przestępcy, cyrk mógł dalej funkcjonować. Szef podziękował mu, zwracając się do niego Dick. Wyznał mu, że poznał go, gdy ten występował na trapezie. Tak tylko potrafili ruszać się Graysonowie. Chłopak na zakończenie ostatni raz wystąpił ze swoim pokazem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz