31 grudnia, Waszyngton
Red Arrow ucieka w tunelu przed nieznanymi postaciami. Zostaje przez nie prawie znokautowany i o mały włos nie ginie przejechany przez pociąg. Atakującymi okazują się być Flash, Aquaman i Green Arrow. Na szczęście chłopak zdołał uciec.
31 grudnia, Mount Justice
Batman i Red Tornado zjawili się, aby poinformować drużynę o tym, że szpieg został wykryty. Był nim Roy, a raczej jego klon. Od 3 lat zastępował prawdziwego łucznika i podobnie jak Superboy pochodził z Cadmus. Miał on się dostać w szeregi Ligi Sprawiedliwych , ale początkowo mu się to nie udało. Nie miał jednak pojęcia o tym, że jest klonem i zdrajcą jednocześnie. Kiedy w końcu dostał się do Strażnicy, uruchomił się jego drugi program, który umożliwił Vandalowi Savage'owi przedostanie się do Strażnicy. Na szczęście Batman domyślał się tego od jakiegoś czasu i wszyscy byli przygotowani. Savage został pokonany, ale Red Arrow zdołał uciec. Red Tornado nadał mu status przestępcy. Niestety nie było wiadomo, co się stało z prawdziwym Roy'em. Batman liczył się z tym, że chłopak nie żyje. Aqualad chciał odnaleźć zbiega, ale Mroczny Rycerz powiedział, że jest to zadanie Ligi.
Gdy Batman udał się do Strażnicy, Kaldur postanowił, że odszukają jednak swojego dawnego przyjaciela. Musieli zająć się także Red Tornado, który z jakiś powodów wyłączył się na ich oczach. Zatanna przyznała, że wyczuła tajemniczą siłę wokół członków Ligi Sprawiedliwych , a Robin przyznał, że Batman nigdy nie nazywał ich "dziećmi". Kid Flash odnalazł jeden z bio-chipów w ręce Red Tornado, więc ekipa postanowiła to wyjaśnić. Robin, Wally, Zatanna i Rocket mieli zająć się nieaktywnym robotem, a reszta wyruszyła za Roy'em.
W pokoju superbohatera przyjaciele odnaleźli androida, którego Red Tornado stworzył dla siebie. Kiedy przenosili jego pamięć, zjawiła się Black Canary, której nie podobało się to, co robili. Red Tornado przebudził się i kazał wszystkim uciekać, po czym został zaatakowany przez superbohaterkę. Drużyna pokonała Black Canary, a następnie opuściła Mount Justice zanim przybyli inni członkowie Ligi. Red Tornado ostrzegł ich, aby nie dali się namierzyć superbohaterom, co zdziwiło Wally'ego.
Druga ekipa postanowiła sprawdzić kryjówki, których używał Roy przebywając w różnych miastach. W jednym z mieszkań odnaleźli chłopaka, ale ten był bardzo ostrożny. Dopiero gdy upewnił się, że ma do czynienia z Aqualadem postanowił udać się razem z przyjaciółmi. Kiedy dowiedział się, że jest klonem, wyznał im, że Sportsmaster musiał nim sterować za pomocą hasła "Złamana Strzała ".
Red Tornado uświadomił Ligę Młodych , że Liga nadal kontrolowana jest przez Vandala Savage'a za pomocą bio-chipów stworzonych ze Starro. Superbohater zdołał jednak stworzyć subprogram w ułamku sekundy, gdy zrozumiał, że coś przeniknęło do jego organizmu. Jego zadaniem było wyłączenie robota, gdyby chciał zainfekować kogoś innego. Na szczęście chip przypisywany był tylko do ciała, a nowa postać pozwoliła mu na kompletny restart.
Red Arrow zdołał uciec, bowiem po zrealizowaniu zadania jego misja dobiegła końca i przestał być marionetką w rękach Savage'a. Ten chciał zainstalować mu chip, lecz nie zdążył. Po chwili do ekipy na statku dołączyła reszta drużyny.
31 grudnia, Strażnica
Black Canary, Red Tornado i Red Arrow pojawili się w kwaterze głównej, oznajmiając Savage'owi, że przeprogramowali całą drużynę młodych bohaterów. Niestety ich podstęp został wykryty, bowiem chipy dawały także kontrolę nad umysłami ofiar, przez co Klarion wiedział, kto im służy, a kto nie. Trójka bohaterów została pojmana przez Hala Jordana. Savage wyjaśnił im, że odkąd tylko pamięta, największe problemy stworzyło mu założenie Ligi Sprawiedliwych , która zaczęła torpedować jego działania. Powstrzymało to także naturalną ewolucję. Światło postanowiło więc zniszczyć Ligę. Zaczęli od umieszczenia odpowiednich osób na właściwych stanowiskach, a następnie przeszli do realizacji licznych projektów, od inżynierii genetycznej zaczynając. Przestępca zainfekował pojmanych bio-chipami i przejął nad nimi kontrolę.
Liga młodych dostało się do Strażnicy dzięki usunięciu zabezpieczeń systemu przez Red Tornado. Po kolei zaczęli wyzwalać superbohaterów spod kontroli, co szybko odkrył Klarion. Co więcej okazało się, że chipy zamontowane Black Canary, Red Tornado i Roy'owi nie zadziałały tak jak powinno. Savage domyślił się, że Lidze Młodych udało się stworzyć urządzenia neutralizujące działanie Starro. Aqualad wyznał, że pomogli im w tym między innymi Królowa Mera i dr Spence. Kiedy Dr Fate stracił przytomność, Zatanna spróbowała zdjąć swojemu ojcu hełm Nabu, jednak jego magia była dla niej zbyt silna. Co chwilę drużynie udawało się uratować kolejnego członka Ligi. Najtrudniejsze były jednak pojedynki, w których młodzi superbohaterowie musieli pokonać swoich mentorów. Udało im się to dopiero, kiedy zaczęli ze sobą współpracować.
Vandal wyznał Klarionowi, że ich misja dobiegła końca. Nie chciał bowiem utracić tego, co zyskał do tej pory. Co więcej Liga Sprawiedliwych była mu potrzebna do fazy drugiej swojego planu.
Wybiła północ, a wraz z nią nadszedł Nowy Rok. Superman podziękował Connerowi za pomocą. Na Człowieku ze Stali zrobiło również wrażenie to, że chłopak wybrał jako swoje sekretne nazwisko – Kent. Roy postanowił zrobić wszystko, aby odnaleźć prawdziwego Red Arrow, a dokładniej rzecz biorąc Speedy'ego. Batman zapewnił ich, że Guardian przeszukuje już laboratoria Cadmus, jednak superbohater znajdował się pod kontrolą Światła. Ra's al Ghul i inni osobiście dopilnowali, aby zostało zabrane wszystko, co niezbędne, w tym Projekt Match i prawdziwy Roy.
Niestety to nie był koniec problemu. Okazało się, że Marsjanin Manhunter, John Stewart, Wonder Woman, Hawkgirl, Superman i Batman zniknęli gdzieś na 16 godzin, kiedy byli pod kontrolą Savage'a. Nikt z nich nie pamiętał jednak dokąd się udali.
Red Arrow ucieka w tunelu przed nieznanymi postaciami. Zostaje przez nie prawie znokautowany i o mały włos nie ginie przejechany przez pociąg. Atakującymi okazują się być Flash, Aquaman i Green Arrow. Na szczęście chłopak zdołał uciec.
31 grudnia, Mount Justice
Batman i Red Tornado zjawili się, aby poinformować drużynę o tym, że szpieg został wykryty. Był nim Roy, a raczej jego klon. Od 3 lat zastępował prawdziwego łucznika i podobnie jak Superboy pochodził z Cadmus. Miał on się dostać w szeregi Ligi Sprawiedliwych , ale początkowo mu się to nie udało. Nie miał jednak pojęcia o tym, że jest klonem i zdrajcą jednocześnie. Kiedy w końcu dostał się do Strażnicy, uruchomił się jego drugi program, który umożliwił Vandalowi Savage'owi przedostanie się do Strażnicy. Na szczęście Batman domyślał się tego od jakiegoś czasu i wszyscy byli przygotowani. Savage został pokonany, ale Red Arrow zdołał uciec. Red Tornado nadał mu status przestępcy. Niestety nie było wiadomo, co się stało z prawdziwym Roy'em. Batman liczył się z tym, że chłopak nie żyje. Aqualad chciał odnaleźć zbiega, ale Mroczny Rycerz powiedział, że jest to zadanie Ligi.
Gdy Batman udał się do Strażnicy, Kaldur postanowił, że odszukają jednak swojego dawnego przyjaciela. Musieli zająć się także Red Tornado, który z jakiś powodów wyłączył się na ich oczach. Zatanna przyznała, że wyczuła tajemniczą siłę wokół członków Ligi Sprawiedliwych , a Robin przyznał, że Batman nigdy nie nazywał ich "dziećmi". Kid Flash odnalazł jeden z bio-chipów w ręce Red Tornado, więc ekipa postanowiła to wyjaśnić. Robin, Wally, Zatanna i Rocket mieli zająć się nieaktywnym robotem, a reszta wyruszyła za Roy'em.
W pokoju superbohatera przyjaciele odnaleźli androida, którego Red Tornado stworzył dla siebie. Kiedy przenosili jego pamięć, zjawiła się Black Canary, której nie podobało się to, co robili. Red Tornado przebudził się i kazał wszystkim uciekać, po czym został zaatakowany przez superbohaterkę. Drużyna pokonała Black Canary, a następnie opuściła Mount Justice zanim przybyli inni członkowie Ligi. Red Tornado ostrzegł ich, aby nie dali się namierzyć superbohaterom, co zdziwiło Wally'ego.
Druga ekipa postanowiła sprawdzić kryjówki, których używał Roy przebywając w różnych miastach. W jednym z mieszkań odnaleźli chłopaka, ale ten był bardzo ostrożny. Dopiero gdy upewnił się, że ma do czynienia z Aqualadem postanowił udać się razem z przyjaciółmi. Kiedy dowiedział się, że jest klonem, wyznał im, że Sportsmaster musiał nim sterować za pomocą hasła "Złamana Strzała ".
Red Tornado uświadomił Ligę Młodych , że Liga nadal kontrolowana jest przez Vandala Savage'a za pomocą bio-chipów stworzonych ze Starro. Superbohater zdołał jednak stworzyć subprogram w ułamku sekundy, gdy zrozumiał, że coś przeniknęło do jego organizmu. Jego zadaniem było wyłączenie robota, gdyby chciał zainfekować kogoś innego. Na szczęście chip przypisywany był tylko do ciała, a nowa postać pozwoliła mu na kompletny restart.
Red Arrow zdołał uciec, bowiem po zrealizowaniu zadania jego misja dobiegła końca i przestał być marionetką w rękach Savage'a. Ten chciał zainstalować mu chip, lecz nie zdążył. Po chwili do ekipy na statku dołączyła reszta drużyny.
31 grudnia, Strażnica
Black Canary, Red Tornado i Red Arrow pojawili się w kwaterze głównej, oznajmiając Savage'owi, że przeprogramowali całą drużynę młodych bohaterów. Niestety ich podstęp został wykryty, bowiem chipy dawały także kontrolę nad umysłami ofiar, przez co Klarion wiedział, kto im służy, a kto nie. Trójka bohaterów została pojmana przez Hala Jordana. Savage wyjaśnił im, że odkąd tylko pamięta, największe problemy stworzyło mu założenie Ligi Sprawiedliwych , która zaczęła torpedować jego działania. Powstrzymało to także naturalną ewolucję. Światło postanowiło więc zniszczyć Ligę. Zaczęli od umieszczenia odpowiednich osób na właściwych stanowiskach, a następnie przeszli do realizacji licznych projektów, od inżynierii genetycznej zaczynając. Przestępca zainfekował pojmanych bio-chipami i przejął nad nimi kontrolę.
Liga młodych dostało się do Strażnicy dzięki usunięciu zabezpieczeń systemu przez Red Tornado. Po kolei zaczęli wyzwalać superbohaterów spod kontroli, co szybko odkrył Klarion. Co więcej okazało się, że chipy zamontowane Black Canary, Red Tornado i Roy'owi nie zadziałały tak jak powinno. Savage domyślił się, że Lidze Młodych udało się stworzyć urządzenia neutralizujące działanie Starro. Aqualad wyznał, że pomogli im w tym między innymi Królowa Mera i dr Spence. Kiedy Dr Fate stracił przytomność, Zatanna spróbowała zdjąć swojemu ojcu hełm Nabu, jednak jego magia była dla niej zbyt silna. Co chwilę drużynie udawało się uratować kolejnego członka Ligi. Najtrudniejsze były jednak pojedynki, w których młodzi superbohaterowie musieli pokonać swoich mentorów. Udało im się to dopiero, kiedy zaczęli ze sobą współpracować.
Vandal wyznał Klarionowi, że ich misja dobiegła końca. Nie chciał bowiem utracić tego, co zyskał do tej pory. Co więcej Liga Sprawiedliwych była mu potrzebna do fazy drugiej swojego planu.
Wybiła północ, a wraz z nią nadszedł Nowy Rok. Superman podziękował Connerowi za pomocą. Na Człowieku ze Stali zrobiło również wrażenie to, że chłopak wybrał jako swoje sekretne nazwisko – Kent. Roy postanowił zrobić wszystko, aby odnaleźć prawdziwego Red Arrow, a dokładniej rzecz biorąc Speedy'ego. Batman zapewnił ich, że Guardian przeszukuje już laboratoria Cadmus, jednak superbohater znajdował się pod kontrolą Światła. Ra's al Ghul i inni osobiście dopilnowali, aby zostało zabrane wszystko, co niezbędne, w tym Projekt Match i prawdziwy Roy.
Niestety to nie był koniec problemu. Okazało się, że Marsjanin Manhunter, John Stewart, Wonder Woman, Hawkgirl, Superman i Batman zniknęli gdzieś na 16 godzin, kiedy byli pod kontrolą Savage'a. Nikt z nich nie pamiętał jednak dokąd się udali.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz